Wyprawy rowerowe 2011
Właśnie wydaje mi się, że nie musimy mieć kartonów. W Norwegianie jest tak, że zabierają do każdego samolotu max 4 rowery, a jeśli będzie ich więcej, to mówią "sorry gościu, ale musisz go spakować w karton lub walizę". Tak gdzieś wyczytałem. Również pamiętam, że ludzie tylko owijali w folię bąbelkową - była o tym mowa na forum albo na zlocie (mdudek chyba?). Folię trza by kupić w dużej ilości (gdzie to się kupuje? Castorama?) i zabrać ze sobą, żeby nerwowo nie szukać po Warszawie.
Ale zgadzam się, że dobrze by było być w Wawie (na lotnisku) ok. 9. Czyli mamy do wyboru 2 pociągi:
http://rozklad-pkp.pl/traininfo.php/pn/ … 308476938&
http://rozklad-pkp.pl/traininfo.php/pn/ … 308476938&
Ten wcześniejszy chyba. Z dworca na lotnisko jest 8 km, tj. 25-30 minut. Czyli ok. 8:40 jesteśmy na lotnisku i mamy ok. 1,5 godziny na zawinięcie rowerów i opłacenie ich przewozu. Zgadzacie się ze mną?
Offline
Ja właśnie wcześniej pisałem, że przyjadę wcześnie do Łodzi, ale może się okazać, że jednak Ojciec podrzuci mnie do Wa-wy, coś tam wspominał, że ma dużo urlopu do wybrania więc może uda mi sie dotrzeć autem na lotnisko, ale to się okaże dopiero..
Biorę tez pod uwagę po prostu pociąg z Katowic do Warszawy, ale trochę kiepskie mam połączenia- żeby się wyrobić na czas - jestem na dworcu trochę po czwartej rano w Warszawie:/(z tego co tak wstępnie sprawdzałem)..
Co do foli to racja, trzeba wziąść w razie czego, ale jestem dobrej myśli, bo może mamy te rowery już zaklepane jako pierwsze w składzie bagażu:P, a może mają też takie punkty do pakowania bagażu wielkogabarytowego na lotnisku?(coś tam słyszałem kiedyś o tym, tylko nie wiem czy o polskie lotniska chodziło)
Ostatnio edytowany przez Szarn (2011-06-22 17:13:47)
Offline