Wyprawy rowerowe 2011
Panowie,
kwestia jest trudna. Trasa 11 BIGs wiedzie z Krakowa do Krakowa przez Słowację i Węgry i ma ok 1500 km długości. Zaplanowałem ją na 8 dni i to nie będzie plan łatwy do zrealizowania Szczegóły trasy znajdą się na forum, jak ją sobie odtworzę, bo niestety zapisana wersja poszła się jebać wraz ze starym kompem
Problem w tym, że miejsce, w którym odbędzie się zlot naszego "macierzystego" forum ma na dość znaczący wpływ na całkowitą długość trasy. Z Krakowa do Istebnej jest dzień jazdy, do Radocyny też. Ale Istebna lezy na trasie 9 BIGs, a z Radocyny powrót na tę trasę może się odbyć w najlepszym razie przez Nowy Sącz i Cyrhlę na Białką (i wówczas trasa musiałby być realizowana w kierunku przeciwnym niż dotychczas planowałem). Radocyna oznacza więc, że trasa w sumie zajmie nam o ponad dwa, a może i trzy dni dłużej. Plus dwa dni na zlot. Plus dwa dni dojazd z Łodzi/ Ostrowca do Krakowa i z powrotem. Łącznie zatem mamy 11 dni w wersji z Istebną i 13-14 dni w wersji z Radocyną. Warto się nad tym zastanowić, czy dla kogoś te 2-3 dni nie są aby kluczowe, by mógł jechać. A potem zagłosować za miejscem zlotu.
proponuję tutaj omówić sprawę.
Offline
po pierwsze, jak Ci się komp zjebał to trzeba było krzyczeć.... zawsze da się coś wykombinować miałem kiedyś opcje że mi się nie chciał np windows włączyć, naprawa systemu z płyty nie działała, z dosu na admina się wejść nie dało do konsoli właściwej.... i odzyskałem bez problemu wszystkie dane z C [;
a i po samym formacie da się dane odzyskać, ale często gęsto część z nich będzie uszkodzona....
ja bym się skłaniał chyba za krótszą opcją.... zlot gdzie by nie był i tak będzie super prosiłbym tylko jeszcze o dokładne sprecyzowanie dnia wyjazdu i powrotu w obu opcjach....
jest to dla mnie istotne, bo dziewczyna wyjeżdża na początku maja na 10 dni i jestem ciekawy czy się z nią jeszcze spotkam
myślę, że dla osób pracujących jest też ważna kwestia urlopowa... ja w sumie u siebie mógłbym wziąć wolne na 2 tyg bez problemu...
a zmiana kierunku trasy nie psuje jakoś planów ? ominiemy cięższe podjazdy czy coś ?
Offline
Użytkownik
1. Radocyna nie jest dla mnie tak ważna jak się nieraz na forum wygłupiam. Odpuszczę w razie potrzeby, chociaż już w drugiej turze głos na nią oddałem, więc chyba już nic nie mogę.
2. Jest prawdopodobne, że nie wezmę udziału BIGach majowych. W sprawach rowerowych mam w tym roku priorytety dwa równorzędne
- Alpy
- Bałtyk-Bieszczady Tour (dawny Imagis)
Mam ograniczenia czasowe (krótki urlop jak wszyscy) rodzinne ( chcę poświęcić część urlopu kobiecie i córce)
oraz finansowe (zeszły rok był katastrofalny, dopiero od 01.09.2009 wychodzę z dołka, właśnie pospłacałem wszystkie długi oprócz jednego ). Wybaczcie więc jeżeli na wiosnę z Wami nie pojadę.
Offline
Waxmund, to nie takie proste. Przez głupią pomyłkę skasowałem plik poczty. Nie do odzyskania - próbowałem na rożne sposoby
Ale spoko - trasa BIGs już prawie gotowa - dziś tutaj wrzucę A w ogóle podesłałeś mi, to łatwiej będzie skompilować, dzięki
Co do terminu, to wyjazd na zlot jest 22 kwietnia z Łodzi i 23 z Krakowa - niezależnie od miejsca. Aczkolwiek też coraz bardziej się skłaniam ku Istebnej. Więc jeśli Istebna, to na BIGs ruszamy 25 kwietnia i 2 lub najpóźniej 3 maja jesteśmy z powrotem w Krakowie.
Natomiast jeśli Radocyna, to ze zlotu też ruszamy 25 kwietnia, ale od tego momentu do Krakowa jest 9 do 10 dni. Czyli 3 lub 4 maja.
Nie powinno być problemu z pojechaniem w drugą stronę - absolutna większość podjazdów (jesli w ogóle nie wszystkie) jest tak czy owak tam i z powrotem. Aha, krowiarki nie są, ale one są porównywalnie trudne z obu stron, no i Cyrhla nie jest, ale ją chyba nawet lepiej byłoby jechać od północy, a zatem z Radocyny i dalej zgodnie z ruchem wskazówek zegara. No, ale to w wątku nt. trasy omywimy, proszę tu nie offtopicować
Marku, cholera szkoda! Wielka szkoda!! A tak byłem napalony na te BIGs we czwórkę...
No, ale cieszy mnie, że Alp nie odpuszczasz - to dla Ciebie ważniejsze, a i mnie JESZCZE bardziej zależy na Twej obecności właśnie tam
Uwaga: Kto jeszcze nie oddał głosu w sprawie zlotu, niech się wstrzyma, aż coś tu ustalimy!
Offline
jak skasowałeś to powinno się dać odzyskać... jak próbowałeś odzyskać?
szkoda będzie jeśli nie pojedziesz Marku.... ale liczę że coś jeszcze wykombinujesz
naniósłbyś Miki na mapkę ostatnie dwa dni, to byśmy wtedy zobaczyli dokładnie jak wygląda ta Radocyna na planie... głosować jeszcze nie głosowałem
Offline
Waxmund, naniosę te dwa dni w sobotę. jak gógiel się zbuntuje to na bikemap czy coś
Daniel, czy Ty już głosowałeś? Ja jeszcze nie. Wciąż się waham, czy czekać, aby mój głos w razie czego rozstrzygnął
A co do wolnego, oczywiście, że Ci się uda, co ma się nie udać!
Offline